PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123509}

Śniadanie na Plutonie

Breakfast on Pluto
7,3 22 735
ocen
7,3 10 1 22735
7,8 8
ocen krytyków
Śniadanie na Plutonie
powrót do forum filmu Śniadanie na Plutonie

anty

ocenił(a) film na 1

nigdy nie zdarzyło mi się wyjść z kina podczas trwania projekcji flimu. nigdy- aż do teraz! nie wytrzymyałam na sali i wyszłam na końcówce tego jakże "cudownego" i "uczącego pogody ducha" filmu... osobiście uważam że kreacja "kici" to karykatura człowieka, to ktoś, komu należy się najwyżej współczucie a nie podziw za reprezentowaną postawę(napewno nie podziw!)
trzeba umieć odróżnić pogodę ducha od niezdrowej ironii i śmieszności

ocenił(a) film na 8
rain87_2

Ja wyszedłem podczas "Szamanki"(kiedy to było...)- ale taki urok naszego rodzimego kina.
Natomiast, w przeciwieństwie do Ciebie, "Śniadanie" mi się podobało i nie uważam, by główny bohater musiał budzić podziw, żeby trzeba było film zobaczyć do końca-nie byłoby wtedy sensu kręcić filmów o negatywnych postaciach. Co więcej, akurat historia i postać Kici budzi sympatię, choć miałem obawy, czy wytrzymam dwie godziny z transwestytą (bądź jak inni uważają - transseksualistą) w roli głównej. Podobał mi się brak nachalność w przedstawieniu odmienności upodobań seksualnych Kici, nie było to rażące i wulgarne, dzięki temu miłość, którą prezentowała (przeżywała) w filmie była prawdziwa (w odbiorze). Myślę, też że film rzeczywiście jest pogodny. Kicia konsekwentnie dąży do celu, nie zmienia się pod wpływem dramatycznych wydarzeń, realizuje marzenie - no ale skoro nie obejrzałaś do końca, to możesz tego nie wiedzieć. To, co najbardziej budujące w postaci Kici to, to że swoją postawą, jest w stanie przekonać do siebie, nie tylko twardych zamachowców z IRA, policjantów z nimi walczących, o przede wszystkim widzów w kinie - przynajmniej w tym w którym ja byłem...Pamiętaj, też że reżyser już na początku sugeruje, by wszystkiego w filmie nie traktować śmiertelnie poważnie - rzadko wszak w filmie ptakom udziela się głosu :)

ocenił(a) film na 9
rain87_2

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam! Na początku myślałam, że postawa Kici to zwykły bunt. Potem odebrałam to jako zwykłą kreację. Ale na końcu uwierzyłam w jej autentyczność, gdyż Kicia nie próbuje niczego odgrywać, nie neguje swojej męskości, nie zastanawia się kim jest, a kim nie jest. Ona po prostu jest! Zresztą zbyt często izolujemy się od ludzi, którzy są "inni", czyli analogicznie "śmieszni". Czy rzeczywiście chcemy stać po tej "poważnej" stronie barykady, gdzie króluje przemoc, walka i nienawiść? Kicia miała na tą powagę genialne antidotum :)

ocenił(a) film na 1
Angie_5

nie, ja nie stoje po stronie absolutnej powagi, i jestem przeciwna takiej postawie,tylko uważam ze jest w zyciu parę chwil gdzie nie tyle trzeba,ale po prostu jest się...hmmm nie tyle poważnym, co traktującym daną sytucje serio.
co do samej kici to wydaje mi się ze on nie był do końca świadomy tego co się wokół niego dzieje...
co do filmu natomiast(traktując ogólnie)- byłam przygotowana na coś co do mnie przemówi,co sprawi ze po filmnie powie "taaaaa! i o to chodzi!":)
np. volver naładował mnie niesamowitą porcją pozyeywnej energii(nie mówie tu o ubawie i podśmiewywaniu się głupkowato wyłącznie na myśl jak to romualda wstajac z klopa "czuje smrodek":)to była prawdziwa, gigantyczna dawka czegoś świetnego,że tak się wyraże. co do "śniadania..."miałam podobne oczekiwania... a tu niestety
(a może to ten głos kici którego na prawdę nie mogłam znieść?:)

rain87_2

Jedno zdanie mojego porzednika dla Ciebie "Pamiętaj, też że reżyser już na początku sugeruje, by wszystkiego w filmie nie traktować śmiertelnie poważnie - rzadko wszak w filmie ptakom udziela się głosu :)" -
Nic dodać nic ująć. Jak dla mnie bardzo mądry film, choć oczywiście kwestia gustu.

ocenił(a) film na 8
rain87_2

Jesli juz nawiazujesz do jakis filmow to chociaz nie przekrecaj imion glownych bohaterow, bo to tak jakby... osmiesza cala Twoja wypowiedz? Bohaterka Almodovara byla Raimunda, nie pan Romuald z Pragi Polnoc.

Sa gusta i gusciki. Nie wiem, czy mozna sie spodziewac naladowania pozytywna energia po filmie, ktory nawet przy calym swym humorze i mowiacych ptakach, przedstawia tragiczna historie. Dla mnie pozytywne bylo jedynie zakonczenie i sama Kici [swietny Murphy].

ocenił(a) film na 1
Avaia

sorki, imiona mi się pokręciły:)co nie zmienia faktu że film był świetny!no i oczywiście nie przesadzajmy z tym ośmieszaniem...

tragiczna historia...ja dodam żałosny bohater, nieudana próba hmmm,ekscentryczności? szok?nieee,raczej zawód...ciekawe... ktoś chce dodać "pozytywne podejście do..."? wyjdzie z tego ciekawy miszzzzz-maszzz

ocenił(a) film na 8
rain87_2

ale on nie byl zalosny :) byl po prostu zagubiony. Znam wiele osob podobnych do niego i bynajmniej nie sa zalosni :D

ocenił(a) film na 1
Avaia

może,może...
ale po prostu to właśnie jego zachowanie być może spowodowane zagubiniem doprowadzało mnie do szewskiej pasji! irytowało! no sorry ale jeśli ktośpo wybuchu,kiedy wokół ranni, zwraca uwagę tylko na to że mu oczko w rajstopach poszło...:)
wiem wiem...jakby się ktoś uczepił to można to podpisać pod szok pourazowy:)

ocenił(a) film na 6
rain87_2

Film dobry moze nawet bardzo ale oczekiwałem wiecej. Moze nie wiecej ale czegos innego, nie spodziewałem sie ze ten film bedzie podany w takiej formie, troche za duzo w nim nie powagi i absurdu( to juz kwestia gustu) Dlatego wcale sie nie dziwie osobom dajacym bardzo wysokie noty gdyz film uznaje na 7+/8 mimo tego ze był az za oryginalny jak dla mnie. Pozatym mam na tyle pozytywne odczucie na temat tego filmu ze nie jest on na raz , zapewne gdy kiedys go wygodnie lukne w domu w tv czy na dvd z polskim lektorem to spodoba mi sie bardziej. Film ogladalem na dvixie i napisy były czesto spoznione ptzez co wiele traciłem na myslenie kto co powiedział zamiast skupic sie na znaczeniu tych słow. Tak wiec najprawdopodobniej wróce tu za np. rok i podwyzsze ocene tego filmu o 1 punkt

rain87_2

Podrosniesz troche bedziesz inaczej patrzyła na kino. Ja kilka lat temu najprawdopodobniej zareagowałbym tak jak Ty :)

ocenił(a) film na 9
rain87_2

ale masz problem:)
współczujesz komuś kto zawsze jest pogodny - bo powinien martwić się złym, okrutnym światem jak ty, a tego nie robi? o to chodzi? więcej optymizmu!:)

ocenił(a) film na 1
pablo_yabollo

tja...zostałam zdemaskowana! moim zadaniem jest zdołować was wszystkich BUHAHAHAHAHA!:)
a tak serio..powiedz mi czy naprawdę uważasz że żartować można ze wszystkiego?

ocenił(a) film na 9
rain87_2

nie tylko można, ale trzeba. jak sobie pożartuję z egzaminu maturalnego, to od razu mi lepiej.
1. żartuj z siebie.
2. żartuj z ludzi.
3. żartuj ze świata.
"z losem w pingla sobie graj..."

ocenił(a) film na 1
Ronemund

hmmm, nie chodzi o to że nie potrafię patrzeć na świat przez palce, po prostu nie odpowiada mi sposób w jaki robi to kicia:)

rain87_2

Film był ŚWIETNY. rola kici zagrana wręcz genialnie ale jak ktoś jest fanem giertycha i młodzieży wszechpolskiej tak jak ty to powinien siedzieć w domu i klepac 'zdrowaśki' z ojcem rydzykiem.

ocenił(a) film na 1
wostalizna

hmmm... błąd, spróbuj strzelić jeszcze raz:)
widzissz.. nawet nie chce mi się juz pisać czegos w stylu "sama jesteś blablablabla..."
wymyśl coś bardziej konstruktywnego bo jak mam nadzieje zdążyłaś przeczytać ta dyskusja jest "o czymś":)

ocenił(a) film na 8
rain87_2

815 film w mojej Videotece :)
Film genialny, ogromna dawka pozytywnej energii, poprostu samo piękno.
Wspaniała gra kociaka, to jest kino ! :) :)
a ogonek merdał... ;)

ocenił(a) film na 8
razyiel23

wspaniały, wspaniały, tylko czemu wciaz go nie ma na DVD :(?

ocenił(a) film na 8
rain87_2

Bierzesz to wszystko chyba zbyt powaznie.Obejrzałem wlasnie film i pozytywnie mnie on rozczarował, choc na poczatku mialem mieszane uczucia.Jednak ciesze sie ,ze wytrwałem do konca, bo film jest tego wart.Genialna rola Murphyego i spora dawka humoru pozwalaja miło spedzic te 2 godziny.Polecam wszystkim, ktorzy czasami nie traktuja wszystkiego powaznie("poważnie, poważnie, poważnie").

ocenił(a) film na 1
Samael071

sam sposób w jaki "brak życiowej powagi" pokazywany był przez kicie był dla mnie nieprzyswajalny...bo branie życia "nie na serio" nie wiąże się przecież z wymuszoną kontrowersją,nie?

ocenił(a) film na 5
rain87_2

może miałem zły dzień na oglądanie filmów? może to wina złego (nienadążającego) tłumaczenia zakręconego przecież filmu?
a może kicia po prostu nie przekonała mnie do siebie?
Chyba wszystko to po trochu sprawiło, że nie mogłem wysiedzieć na tym filmie. Kicia zaczęła mnie drażnić już po 15 minutach. Przypominała mi skunksika Pepe ze znanej kreskówki:), idącego przez życie na swój wqurzający mnie sposób. Nie wiem jak ocenić ten film. Nie jest to przecież szmira, tylko jeden z tych filmów, który albo się kocha, albo...no właśnie
pozostawie go chyba bez oceny

:)

ocenił(a) film na 1
valthemar

tja...zgadzam się..szmira to nie jest:) po prostu róźnica odbioru tego samego, różniaca w sposobie myślenia, może subtelne ale jednak na tyle wyraźne by nie uważać kici za wyzwoloną postać.
hmmm... bo wg mnie on raczej był zagubiony, co próbował maskować tym całym swoim ironicznymn "serious,serious,serious..." i w sumie ta poza nie przypadła mi do gustu:)

ocenił(a) film na 10
rain87_2

Film bardzo mi się podobał:) I długo nie mogłam o nim zapomnieć. Główna to zasługa głównego bohatera. Po tej roli Murphy stał się jednym z moich ulubionych aktorów. Zagrał po prostu cudownie. ,,Kicia" rozbawia i w żadnym wypadku nie irytuję. Przypomina mi mojego dobrego znajomego:):)

ocenił(a) film na 10
rain87_2

Film bardzo mi się spodobał, zarówno wizerunek i głos Kici, jak i wszystkich innych postaci. Po prostu kipi lekką ironią, kiczem i mieszanką seksualno-kulturową. Murphy naprawde idealnie pasował do roli transwestyty w bardzo pozytywnym znaczeniu. Może w Kici odnalazłam jakąś cząstke siebie, to nienawidzenie 'poważności'? I często ktoś mnie pyta 'z którego księżyca się urwałaś?'. Może...
Takie filmy, jak dla mnie, trafiają się rzadko.

ocenił(a) film na 8
child_of_the_revolution

Mnie Kicia się jako człowiek ogólnie nie podobał, znaczy wątpię żebym się z nim zaprzyjaźnił, jednak jako bohater filmowy, jest bardzo wyrazisty, charakterystyczny, ale nie przerysowany i na pewno nie jest karykaturą transwestytów. Bardzo dobrze "zrobiona" i zagrana postać.

rain87_2

"Śniadanie na Plutonie" to moim zdaniem film warty obejrzenia. Zainteresowałm się z nim ze względu na Cilliana Murphy (którego widziałam wczesniej w rewelacyjnym "Wietrze buszującym w jęczminiu") i nie zawiodłam się. Kreacja aktorska ww. jest świetna. Rola Kici to, moim zdaniem, czysty absolut i niezależnie od wrażeń ogólnych, należy ją docenić. Sama nie byłam pewna, jak zareaguję na głównego bohatera - transwestytę. Okazało się, że film nakręcony jest z pomysłem i dowcipem. Zgodzę się z większością, że przekaz jest pogodny, a pewne rzeczy należy potraktować z przymrużeniem oka. W tle rysuje się też ciekawy obraz ówczesnego społeczeństwa i odcieni politycznych. A postać Kici pokazuje, że każdy może znaleźć swój sposób życia, niezależnie od miejsca i opinii innych. Jestem zachwycona "Śniadaniem na Plutonie" i myślę, że warto obejrzeć go do końca. A, no i muzyka. Żartobliwie dobrana, ale i trafnie podkreślająca niektóre sceny.

ocenił(a) film na 8
rain87_2

absolutnie sie z toba nie zgadzam. murphy doskonale wcielil sie w role kociaka. dla mnie byl przekonujacy. ta postac nie jest zadna karykatura jest jak najbardziej prawdziwa.patrick po prostu wie kim jest i nie stara sie z tym walczyc.sama mam podobnego kolege ktory na pierwszy rzut oka tez moze wydawac sie "karykatura", ale tak naprawde po prostu jest soba bez wzgledu na to co mysla o nim inni.oczywiscie kociakowi nalezy sie wspolczucie, ale nie przez jego postawe wobec zycia.mysle ze w pewnym sensie jest ona godna podziwu, wlasnie dlatego, ze nie stara sie ze soba walczyc, wie kim jest i zna swoja wartosc

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones